6 mins read

Roman Czerniawski: podwójny agent, bohater czy zdrajca?

Kim był Roman Czerniawski?

Wczesne lata i kariera wojskowa

Roman Czerniawski, urodzony 6 lutego 1910 roku w Toustem, był postacią, której życie było nierozerwalnie związane z historią Polski i Europy w burzliwych czasach XX wieku. Jego droga wiodła od młodego chłopca z Galicji do elitarnego pilota Wojska Polskiego. Ukończył prestiżową Szkołę Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie, co otworzyło mu drzwi do kariery wojskowej w lotnictwie. Jako major dyplomowany pilot Polskich Sił Powietrznych, Czerniawski zyskał uznanie i szacunek, czego dowodem jest odznaczenie go Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari, przyznawanym za najwyższe czyny odwagi. Jego wczesne lata i zaangażowanie w służbę wojskową budowały fundament pod przyszłe, niezwykle skomplikowane działania.

Wrzesień ’39 i droga do Francji

Kampania wrześniowa 1939 roku stanowiła tragiczny początek końca wolnej Polski, ale dla Romana Czerniawskiego była to również okazja do wykazania się w obliczu wroga. Jako oficer służący w Wojsku Polskim, brał udział w obronie kraju. Po klęsce Polski, podobnie jak wielu innych żołnierzy, znalazł się na emigracji, kontynuując swoją walkę o niepodległość. Jego dalsza droga wiodła do Francji, gdzie po upadku Polski, jako pilot i oficer, miał odegrać kluczową rolę w strukturach Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Był to jednak dopiero początek jego niezwykłej i pełnej zwrotów akcji historii wojennej.

Roman Czerniawski – agent „Interallie”

Tworzenie siatki wywiadowczej we Francji

Po klęsce Francji w 1940 roku, Roman Czerniawski, znany wówczas pod pseudonimem „Armand”, otrzymał nowe, niezwykle ryzykowne zadanie. Został skierowany do pracy wywiadowczej i podjął się tworzenia tajnej siatki wywiadowczej „Interallie” (INT) w okupowanym Paryżu. We współpracy z innymi agentami, w tym z Mathilde Carré, znaną jako „La Chatte”, Czerniawski budował strukturę, która miała dostarczać aliantom cennych informacji o ruchach i planach Niemców. Jego determinacja i umiejętności organizacyjne pozwoliły na stworzenie rozbudowanej sieci, która działała pod nosem okupanta, zbierając dane o kluczowym znaczeniu dla przebiegu wojny.

Zobacz  Katarzyna Sokołowska szczerze o dzieciach! Nie uwierzysz, ile ich ma!

Aresztowanie i współpraca z Abwehrą jako „Brutus”

Niestety, działalność siatki „Interallie” nie pozostała długo niezauważona. Wkrótce po jej utworzeniu, Roman Czerniawski został aresztowany przez Abwehrę, niemiecki wywiad wojskowy. Zamiast złamać się pod presją, Czerniawski podjął decyzję, która na zawsze zaważyła na jego reputacji. Zgodził się na współpracę z Niemcami, stając się podwójnym agentem. Pod pseudonimem „Brutus” zaczął pracować dla Abwehry, jednocześnie potajemnie dostarczając informacje brytyjskiemu wywiadowi MI5 i polskiemu wywiadowi SI. Ta niezwykle ryzykowna gra podwójna wymagała ogromnej odwagi, sprytu i stalowych nerwów, a jej celem było dezinformowanie wroga i ochrona aliantów.

Rola w operacji „Fortitude”

Kulminacją działań Romana Czerniawskiego jako podwójnego agenta była jego kluczowa rola w operacji dezinformacyjnej „Fortitude”. Była to jedna z najważniejszych operacji psychologicznych II wojny światowej, mająca na celu zmylenie Niemców co do miejsca i czasu lądowania aliantów w Normandii. Jako „Brutus”, Czerniawski przekazywał dowództwu III Rzeszy fałszywe informacje, sugerując, że główny atak nastąpi w innym miejscu i w innym terminie. Jego doniesienia, które trafiały na biurka najwyższych dowódców, w tym samego Führera, były czytane również przez Winstona Churchilla i Józefa Stalina, co podkreślało wagę jego działań. Skuteczność tej dezinformacji była nieoceniona dla sukcesu lądowania w Normandii i ostatecznego zwycięstwa aliantów.

Kontrowersje i dziedzictwo Czerniawskiego

Czasy powojenne i działalność polityczna

Po zakończeniu II wojny światowej Roman Czerniawski pozostał na emigracji w Wielkiej Brytanii. Jego powojenne życie toczyło się z dala od pola bitwy, ale wciąż było aktywne na innym froncie. W latach 1978-1985 pełnił ważne funkcje polityczne, służąc jako minister w trzech kolejnych rządach Kazimierza Sabbata na emigracji. Kontynuował tym samym swoją służbę Polsce, tym razem na niwie dyplomatycznej i politycznej, starając się podtrzymać ducha wolnej Polski wśród emigrantów. Napisał również autobiograficzną książkę „The Big Network”, opublikowaną w 1961 roku, w której opisał swoje wojenny doświadczenia.

Zobacz  Sisi i Franciszek: tragiczna miłość cesarskiej pary

Ocena postaci: bohater wojenny czy zdrajca?

Postać Romana Czerniawskiego jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych w historii polskiego wywiadu. Z jednej strony, jego działalność w siatce „Interallie” i kluczowa rola w operacji „Fortitude” stawiają go w gronie bohaterów wojennych, którzy ryzykowali życie dla dobra aliantów i sprawy polskiej. Z drugiej strony, jego współpraca z Abwehrą, nawet jeśli miała być częścią większego planu, budzi poważne wątpliwości i oskarżenia o zdradę. Dla jednych był mistrzem podwójnej gry, dla innych – agentem, który przekroczył cienką granicę. Ta dwoistość oceny sprawia, że historia Romana Czerniawskiego wciąż budzi emocje i dyskusje.

Wpływ na kulturę – inspiracja dla postaci szpiegowskich

Niezwykłe i pełne zwrotów akcji życie Romana Czerniawskiego wywarło znaczący wpływ nie tylko na przebieg działań wojennych, ale również na kulturę. Jego historia, pełna intryg, ryzyka i moralnych dylematów, stała się inspiracją dla wielu postaci szpiegowskich w literaturze i kinie. Choć nie ma bezpośrednich dowodów na to, że był on pierwowzorem konkretnej postaci, jego życiorys wpisuje się w archetyp bohatera szpiegowskiego, który działa na pograniczu prawa i moralności, manipulując przeciwnikami i przechytrzając wrogów. Jego losy przypominają nieco fantastyczne opowieści o agentach, co czyni jego postać fascynującą do dziś.